
Czy Minister Sprawiedliwości będzie miał wgląd do akt postępowań sądowych?
Ustawa nowelizująca prawo o ustroju sądów powszechnych trafiła do podpisu Prezydenta. Ustawa wprowadza przepisy umożliwiające przetwarzanie i wykorzystywanie przez Ministra Sprawiedliwości danych osobowych (w tym danych wrażliwych) zawartych w aktach spraw sądowych. Regulacje wzbudziły protest m.in. środowisk sędziowskich oraz Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. HFPC apeluje do Prezydenta o skierowanie tej ustawy do kontroli przez Trybunał Konstytucyjny.
„Naszym zdaniem, uprawnienie przyznane Ministrowi Sprawiedliwości do zbierania, wykorzystywania oraz przetwarzania danych osobowych uczestników postępowań sądowych budzi poważne wątpliwości natury konstytucyjnej” – mówi Michał Szwast, prawnik HFPC.
Kwestionowany przepis ustawy pozwala Ministrowi Sprawiedliwości na dostęp i wykorzystywanie danych osobowych milionów uczestników postępowań sądowych toczących się każdego roku w polskich sądach powszechnych. Dostęp ma być możliwy za pośrednictwem systemu informatycznego administrowanego przez MS. Zdaniem HFPC, cel tak głębokiej ingerencji w m.in. prawo do prywatności jest zbędny. Tym samym nie zachodzi żadna z przesłanek interesu publicznego, która mogłaby uzasadniać taką ingerencję.
Fundacja wskazała ponadto, że uchwalone przepisy budzą wątpliwości z punktu widzenia zgodności z zasadą podziału i równowagi władzy oraz odrębności i niezależności władzy sądowniczej. „Wprowadzone przepisy pozwalają Ministrowi Sprawiedliwości na wkroczenie – poprzez dostęp do akt spraw sądowych – w sferę sprawowania wymiaru sprawiedliwości należącą do władzy sądowniczej” – tłumaczy Michał Szwast.
Fundacja zaapelowała do Prezydenta RP o rozważenie skierowania przedstawionej ustawy przed jej podpisaniem do Trybunału Konstytucyjnego. W ubiegłym tygodniu z podobnym apelem do Prezydenta zwróciła się Krajowa Rada Sądownictwa. Prezydent ma czas do 16 marca na podjęcie decyzji w tej sprawie.
Wystąpienie HFPC do Prezydenta RP dostępne jest tutaj.

27.02.2015