
Informacje na seminarium o prawach człowieka organizowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych Niemiec w Biszkek w Kirgistanie
Tortury i inne formy złego traktowania wciąż są poważnym problemem we wszystkich państwach Azji Centralnej, a bezkarność sprawców tych przestępstw jest na porządku dziennym. Żadne z państw regionu nie publikuje kompletnych i wiarygodnych statystyk dotyczących skarg, dochodzeń i skazań sprawców. Wiele ofiar rezygnuje ze składania skarg z obawy przed zemstą lub ponieważ nie wierzą, że istniejący system da im odpowiedni dostęp do wymiaru sprawiedliwości.
Od 2015 r. Koalicja Organizacji Pozarządowych przeciwko Torturom w Kazachstanie zarejestrowała ponad 70 nowych skarg mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy mogli być ofiarami tortur lub innego złego traktowania. W tym samym okresie podobna koalicja z Kirgistanu zarejestrowała około 100 nowych spraw, natomiast koalicja w Tadżykistanie – ponad 35 nowych spraw. Po wizycie w Uzbekistanie w 2003 r. Specjalny Sprawozdawca ONZ ds. Tortur stwierdził, że stosowanie tortur jest w tym kraju „systematyczne”.
Mimo że brak jest na jakimkolwiek poziomie efektywnego, publicznego monitoringu i nie pozwala to na kompletną ocenę sytuacji praw człowieka w tych krajach, wiarygodne raporty otrzymane przez AHRCA (Association for Human Rights in Central Asia, z siedzibą we Francji) wskazują, że tortury i inne złe traktowanie stały się integralną częścią wymiaru sprawiedliwości w Uzbekistanie i jest głównym sposobem dla radzenia sobie władz z krytyką i buntem. Od 2011 r. do czasu publikacji dokumentu, AHRCA otrzymała ponad 165 zgłoszeń w sprawie stosowania tortur i innych form złego traktowania podczas prowadzenia dochodzeń i pozbawienia wolności z Uzbekistanu, a 27 z nich pochodzi z okresu od stycznia do października 2015 r.
W związku z bardzo represyjnym charakterem reżimu w Turkmenistanie, żadne organizacje działające na rzecz praw człowieka nie są w stanie funkcjonować w Turkmenistanie i nie jest możliwe przeprowadzenie badań o skali stosowania tortur w tym kraju. Jednak aktywiści przebywający na emigracji otrzymują wiarygodne doniesienia o stosowaniu tortur na porządku dziennym w tym kraju. Władze wciąż zaprzeczają, że zjawisko tortur jest obecne w Turkmenistanie i według wiedzy autorów informacji, nikt jeszcze nie miał postawionych zarzutów na podstawie artykułu dotyczącego tortur, który został dodany do turkmeńskiego kodeksu karnego w 2013 r.
Pełna treść dokumentu jest dostępna tutaj.

24.10.2015