
Koniec procesu blogera z Mosiny
Sąd Okręgowy w Poznaniu, który po raz drugi orzekał w sprawie Łukasza Kasprowicza, blogera z Mosiny umorzył w dniu 10 stycznia 2013 r. postępowanie ze względu na znikomą społeczną szkodliwość czynu (sygn. akt. IV Ka 1158/12).
Bloger krytykował w Internecie działania Burmistrz Mosiny Zofii Springer, za co w pierwszej instancji został skazany na podstawie art. 212 § 2 kodeksu karnego za zniesławienie. W drugiej instancji jednak sąd uniewinnił blogera. Sprawa na po złożeniu kasacji Pani Burmistrz trafiła do Sądu Najwyższego.
Sąd Najwyższy w październiku 2012 r. w większości oddalił kasację oskarżycielki prywatnej, nie dopatrując się w wyroku Sądu Okręgowego podniesionych w niej nieprawidłowości. Jednak w odniesieniu do jednego zarzutu dotyczącego wypowiedzi blogera, w której wskazał, że Zofia Springer „zmusza mosińskich urzędników do bezprawia, pod groźbą konsekwencji (…)”, SN zdecydował się uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania sądowi orzekającemu w drugiej instancji. SN zwrócił uwagę, że działanie w Internecie nie może być jedyną podstawą do umorzenia postępowania. Sprzeciwiając się argumentacji SO, iż w Internecie można „pozwolić sobie na więcej”, nie wymaga się bowiem od internautów stosowania języka prasy drukowanej. Tym wątkiem sprawy, dnia 10 stycznia, zajął się SO w Poznaniu (więcej informacji o wyroku SN dostępnych jest tutaj).
Sąd Okręgowy umorzył ponownie postępowanie ze względu na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Uzasadnienie do wyroku nie jest jeszcze dostępne.
Rozprawę z ramienia HFPC obserwowała Dominika Bychawska – Siniarska.

11.01.2013