
Koniec procesu pielęgniarek z Łodzi
Proces z powództwa trzech pielęgniarek zwolnionych za zorganizowanie nielegalnego strajku dobiegł końca. Łódzki Sąd Okręgowy podtrzymał w mocy orzeczenie sądu I instancji przywracające pielęgniarki do pracy.Strajk pielęgniarek w Szpitalu im. Norberta Barlickiego rozpoczął się na początku września 2008 r. i trwał 11 dni. Tuż przed zawarciem porozumienia ze strajkującym personelem pielęgniarskim dyrekcja szpitala uznała, że akcja strajkowa jest przeprowadzana niezgodnie z prawem. Złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zorganizowania strajku wbrew przepisom ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
W kwietniu 2009 r. prokuratura wniosła akt oskarżenia przeciwko pielęgniarkom organizującym protest. Następnie dyrektor szpitala rozwiązał ich umowy o pracę bez wypowiedzenia, uznając, że pielęgniarki przeprowadzając nielegalny strajk, dopuściły się ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych. W kwietniu 2011 r. pielęgniarki zostały prawomocnie uniewinnione od stawianego im zarzutu. Więcej na temat wyroku sądu tutaj.
Zwolnione pielęgniarki skierowały przeciwko Szpitalowi im. Barlickiego powództwo, w którego następstwie Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia przywrócił je do pracy oraz zobowiązał szpital do wypłaty stosownego odszkodowania. Sąd uznał m.in. że pielęgniarki organizując strajk, działały z należytą starannością. Więcej informacji na temat wyroku sądu dostępnych jest tutaj.
Od powyższego wyroku Szpital im. Barlickiego wniósł apelację, w której zakwestionowano szereg okoliczności faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku sądu I instancji, m.in. objęcie powódek ochroną związkową, prawidłowość zorganizowania przez nie strajku, a także nieprzekroczenie terminu do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
W zeszłym tygodniu Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Rejonowego. W ustnym uzasadnieniu SSO Magdalena Lisowska podkreśliła m.in. naruszenie przez pozwanego pracodawcę terminu do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.

20.02.2012