
Orzeczenie w sprawie Palomo Sánchez przeciwko Hiszpanii
Juan Manuel Palomo Sánchez i trzej inni mieszkańcy Barcelony pracowali jako doręczyciele w spółce P. W 2001r. założyli związek zawodowy i weszli w skład jego zarządu. Związek wydawał gazetkę, w której w marcu 2002r., znalazły się materiały o wyroku sądu pracy w Barcelonie w jednej z ich spraw. Na okładce gazetki była wydrukowana karykatura pokazująca dwóch pracowników spółki pozwalających wykorzystać się seksualnie dyrektorowi ds. pracowniczych. Dwa artykuły napisane wulgarnym językiem skrytykowały ich za zeznawanie na korzyść spółki. Gazetka była rozprowadzana wśród pracowników i wywieszona na tablicy związkowej w siedzibie spółki.
Związkowcy zostali zwolnieni z pracy za zamach na dobre imię skrytykowanych w gazetce osób. Odwołali się do sądu pracy, który uznał zwolnienia za uzasadnione przepisami o zatrudnieniu, bo rysunek i artykuły były obraźliwe i uderzały w godność osób, których dotyczyły.
Sąd Najwyższy oddalił kasację. Trybunał Konstytucyjny z kolei stwierdził, że ochrona konstytucyjna wolności wypowiedzi nie rozciąga się na wypowiedzi obraźliwe lub poniżające, które nie były niezbędne do wyrobienia sobie przez innych opinii na temat faktów podnoszonych przez skarżących.
W skardze do Trybunału związkowcy zarzucili, że ich zwolnienie z pracy ze względu na treść gazetki oznaczało naruszenie wolności wypowiedzi (art.10 Konwencji) a rzeczywistym powodem zwolnienia była ich działalność związkowa, co oznaczało naruszenie prawa do wolności zgromadzania się i stowarzyszania (art.11).

10.10.2011