AA
A
zapisz się do newslettera: 
Podejmij Działanie

Sąd Najwyższy: Prezydent nie może ułaskawić osoby przed jej prawomocnym skazaniem

Sąd Najwyższy opublikował uzasadnienie uchwały z 31 maja 2017 r., w której stanął na stanowisku, że Prezydent RP nie posiada kompetencji do ułaskawienia osoby, która nie została prawomocnie skazana, a udzielenie takiego „aktu łaski” nie wywołuje żadnych skutków procesowych. Podobne stanowisko zaprezentowała HFPC w opiniach z 23 listopada 2015 r. i 16 maja 2017 r.

Kompetencja do oceny postanowienia Prezydenta

Sąd Najwyższy podkreślił, że jego konstytucyjne i ustawowe kompetencje uprawniają go do badania legalności postanowienia Prezydenta. Jego podstawowym zadaniem jest bowiem sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, rozumianego zwykle jako wiążące rozstrzyganie sporów o prawo, w którym przynajmniej jedną ze stron jest jednostka lub inny podmiot podobny. Sąd Najwyższy musiał więc zbadać, czy w tej konkretnej sprawie prezydencki akt łaski mieścił się w granicach prawa i nie naruszał innych norm konstytucyjnych, czy też może jedynie pozornie stanowił skorzystanie z prerogatywy przewidzianej w art. 139 Konstytucji.

Definicja prawa łaski

SN wskazał, że w Konstytucji nie ma definicji prawa łaski. Wykładnia językowa nie mogła więc być wystarczająca do rozstrzygnięcia omawianego problemu. Wielu prawników (a także i Trybunał Konstytucyjny) opowiada się za niemożnością ułaskawienia osoby nieprawomocnie skazanej, jednak istnieje również wiele głosów przeciwnych.

Prawo łaski a Trybunał Stanu

W uzasadnieniu uchwały wskazano także, że zgodnie z art. 139 Konstytucji Prezydent nie może ułaskawić osoby skazanej przez Trybunał Stanu. Przyjęcie szerokiej wykładni prawa łaski prowadziłoby do nielogicznego skutku: Prezydent nie mógłby ułaskawić osoby skazanej przez Trybunał Stanu, ale mógłby ułaskawić ją w toku postępowania przed tym organem, nakazując w ten sposób umorzenie postępowania.

Prawo łaski a podstawowe zasady konstytucyjne

Sąd Najwyższy wskazał, że przyznanie Prezydentowi prawa do ułaskawienia przed prawomocnym skazaniem prowadziłoby do nieakceptowalnej ingerencji w niezależność sądownictwa. Głowa państwa zyskałaby wręcz kompetencję do sprawowania wymiaru sprawiedliwości (mogłaby bowiem uchylać nieprawomocne wyroki), co jest wyłączną domeną sądów.

Interpretacja taka jest również sprzeczna z zasadą domniemania niewinności. Zgodnie z nią, osobę uznaje się za niewinną aż do momentu jej prawomocnego skazania przez sąd. Dopiero po uprawomocnieniu się wyroku skazującego Prezydent może skorzystać z prawa łaski poprzez przebaczenie i puszczenie w niepamięć czynów, jakich dopuścił się skazany. Ułaskawienie na wcześniejszym etapie nie ma sensu, gdyż osobie niewinnej w świetle prawa nie ma czego przebaczać.

Szeroka wykładnia prawa łaski prowadziłaby też do naruszenia prawa do sądu poprzez zamknięcie drogi do rozstrzygnięcia sprawy. Ma to szczególne znaczenie w przypadku pokrzywdzonego występującego w postępowaniu w roli oskarżyciela posiłkowego.

Skutki postanowienia Prezydenta

W ostatniej części uchwały SN odniósł się do skutków procesowych postanowienia Prezydenta o ułaskawieniu osoby nieprawomocnie skazanej. W tym zakresie podkreślił, że nawet przy przyjęciu, że akt łaski wywoływałby konsekwencje dopiero po prawomocnym zakończeniu postępowania (a więc miałby skuteczność warunkową i zawieszoną), dochodziłoby do niemożliwej do zaakceptowania ingerencji w zasady domniemania niewinności. Zagrożona byłaby również niezależność sądownictwa – akt łaski Prezydenta stanowiłby bowiem formę presji na sąd, dając mu sygnał, że postępowanie karne nie ma znaczenia, skoro i tak dojdzie do darowania kary lub nawet zatarcia skazania. Tego rodzaju „efekt mrożący” dla sędziego jest niedopuszczalny.

Z tych względów Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że ułaskawienie przed prawomocnym skazaniem nie wywołuje żadnych skutków procesowych. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby po zakończeniu postępowania karnego Prezydent, tym razem już poprawnie, ułaskawił skazane osoby.


Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.
Przejdź do paska narzędzi