
E-sąd spełnia swoje zadania – publikacja raportu HFPC
Helsińska Fundacja Praw Człowieka opublikowała dokument programowy “Elektroniczne postępowanie upominawcze – założone cele a praktyka funkcjonowania”. Z dokumentu wynika, że funkcjonujący od półtora roku e-sąd spełnia swoją rolę. „Konieczne jest jednak wprowadzenie dalszych usprawnień” – mówi Artur Pietryka, ekspert HFPC.
Wprowadzenie EPU miało doprowadzić do osiągnięcia istotnych korzyści dla wymiaru sprawiedliwości w tym m.in. przyspieszyć rozpoznawanie spraw, odciążyć sądy oraz ułatwić dochodzenie należnych roszczeń.
Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że średni czas rozpoznawania sprawy przez e-sąd wyniósł około 24 dni. „Biorąc pod uwagą wciąż pionierski charakter tej procedury, to wynik ten należy uznać za zadowalający” – mówi Jakub Pawliczak, autor raportu.
W sierpniu 2011 r. do e-sądu wpłynęła milionowa sprawa. Tymczasem, z raportu wynika, że jednym z podstawowych mankamentów e-sądu jest niewystarczająca liczba zatrudnionych osób. „Obecnie w e-sądzie zatrudnionych jest około stu osób, a tym tylko trzech sędziów” – mówił szef e-sądu Jacek Widło.
„W momencie projektowania założeń do ustawy o e-sądzie, nikt nie brał pod uwagę skutków kryzysu ekonomicznego” – mówił były wiceminister sprawiedliwości Jacek Czaja. Stąd przyjęte wskaźniki dotyczące planowanego wpływu spraw były zaniżone.
Fundacja Helsińska wskazuje również na potrzebę wprowadzenia dalszych zmian w funkcjonowaniu e-sądów jak np. udostępnienie strony w innych wersjach językowych oraz dostosowanie jej do wymogów osób niewidomych.
Raport został przygotowany w ramach prac programu Monitoring procesu legislacyjnego w obszarze wymiaru sprawiedliwości. Program finansowany jest z środków Fundacji im. Stefana Batorego. Raport dostępny jest tutaj.

19.09.2011