HFPC o zatrudnianiu więźniów do pracy przy budowie autostrady

Helsińska Fundacja Praw Człowieka wystąpiła do Ministra Sprawiedliwości w związku z artykułem, który ukazał się w najnowszym numerze tygodnika Newsweek. Poruszono w nim historię skazanych, którzy byli „wypożyczani” z jednostek penitencjarnych do pracy przy budowie jednego z węzłów Autostrady A2. 
Osadzeni pracowali na rzecz wykonawcy jednego z odcinków drogi. Nie otrzymywali jednak wynagrodzenia za wykonaną pracę. Całość miała odbywać się za przyzwoleniem władz Służby Więziennej pod pozorem pracy dla lokalnej społeczności.

W swoim wystąpieniu Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwróciła uwagę na uregulowania prawne, gwarantujące skazanym otrzymywanie wynagrodzenia za wykonaną pracę. Wskazała, że kodeks karny wykonawczy zawiera ograniczony katalog sytuacji, w których osadzeni mogą być pozbawieni prawa do wynagrodzenia. Nie ma wśród nich uregulowań pozwalających na nieodpłatne zatrudnianie skazanych przy realizacji przez prywatnych wykonawców zamówień publicznych.

“Dlatego też omawianą sytuację należy zakwalifikować jako przykład braku poszanowana godności skazanych i uczynienie z nich darmowej siły roboczej. Już w 1997 r. Trybunał Konstytucyjny wyraźnie stwierdził, że z ‘odmienności statusu prawnego więźnia nie wynika, iż praca więźnia może być dowolnie wynagradzana'” – czytamy w wydanym dziś wystąpieniu.

HFPC zaapelowała do Ministra Sprawiedliwości o wyjaśnienie tej sprawy, w tym sytuacji funkcjonariuszy Służby Więziennej, którzy sygnalizowali wspomniane nieprawidłowości i zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy.

Wystąpienie HFPC dostępne jest tutaj.