
Orzeczenie w sprawie Vistiņš i Perepjolkins przeciwko Łotwie
Jānis Vistiņš i Genādijs Perepjolkins otrzymali w drodze darowizny w 1994 r. grunty na wyspie Kundziņsala, która jest częścią Rygi i głównie składa się z urządzeń portowych. Grunty te zostały bezprawnie zabrane przez Związek Sowiecki po 1940 r. Osoby, które przekazały je Vistiņšowi i Perepjolkinsowi (za świadczone usługi) odzyskały swoją własność w ramach “denacjonalizacji” na początku lat 90. XX w.
W lipcu 1994 r. Vistiņš i Perepjolkins zostali wpisani do rejestru gruntów jako właściciele. Poza taksą notarialną nie mieli obowiązku uiszczenia żadnego podatku. W sierpniu 1995 r. Rada Ministrów przyjęła przepisy o ustaleniu granic portu w Rydze, które objęły również grunty należące do Vistiņša i Perepjolkinsa. Wszystkie grunty prywatne znajdujące się w granicach portu miały być wywłaszczone za odszkodowaniem. Odszkodowanie za wywłaszczenie, które teoretycznie przysługiwałoby Vistiņšowi Perepjolkinsowi, zostało oszacowane na równowartość odpowiednio ok. 850 euro i 13,5 tys. euro.
Rozporządzeniem Rady Ministrów z 5 sierpnia 1997 r. grunty te zostały wywłaszczone. Odszkodowania zostały wpłacone na specjalnie w tym celu otwarte konta bankowe. Skarżący jednak nie podjęli odszkodowań uznając je za zbyt niskie.
W końcu 1998 r. Sąd Ksiąg Wieczystych w Rydze nakazał przeniesienie własności wywłaszczonych gruntów na państwo i odpowiedni wpis w księgach wieczystych. Vistiņš i Perepjolkins wnieśli pozwy do sądów domagając się zaległego czynszu za korzystanie z ich gruntów przez port od 1994 r. Sądy zasądziły im równowartość odpowiednio 85 tys. i ponad 593 tys. euro.
W styczniu 1999 r. Vistiņš i Perepjolkins wystąpili przeciwko Ministerstwu Transportu domagając się wykreślenia wpisu o własności państwa z ksiąg wieczystych i wpisania z powrotem ich jako właścicieli. Sąd oddalił pozew. Od 2000 r. państwo wydzierżawia te grunty prywatnej spółce transportowej.
W skardze do Trybunału Vistiņš i Perepjolkins zarzucili, że warunki, na jakich ich grunty zostały wywłaszczone oznaczały naruszenie prawa do ochrony własności (art.1 Protokołu nr 1). Twierdzili również, że byli ofiarami dyskryminacji (art.14).

10.12.2012